- Możemy pogadać na osobności ? - zapytałam szeptem nadal nie patrząc mu w oczy .
Niall wskazał ręką żeby wszyscy wyszli dzięki czemu zostaliśmy sami .
- To nie takie proste... - mruknęłam pod nosem - Zacznę może od początku . Nazywam się T.I T.N . Pracuję jako reporterka w jednym z plotkarskich pism . Przyjechałam tu z Polski mając nadzieje na wielką pisarską karierę... Nie wyszło . Musiałam zdobyć materiały na artykuł więc wkradłam się do waszej garderoby i wymyśliłam historię z stylistką , a kiedy chciałam już uciekać coś mnie pchnęło żeby napisać ci ten głupi numer . To nie miało się tak skończyć . - powiedziałam na jednym wdechu czekając na jego reakcje .
- Znalazłaś to czego chciałaś ?
- Nie do końca .
- I co teraz ? Wstawisz potępiający nas artykuł i tak po prostu odejdziesz ?
- To nie tak... Ja naprawdę...
- Wyjdź ! Nie chcę cię już nigdy oglądać .
- Niall... - wyszeptałam .
- Wynocha ! - ryknął - Albo zadzwonię po ochronę mówiąc , że mnie nachodzisz .
Z łzami w oczach wyszłam z budynku mijając przy tym zdziwionych chłopaków . Słone krople spływały po moich policzkach tworząc palące ścieżki . Wyjęłam z torby telefon od razu dzwoniąc do Hope .
H: T.I gdzie jesteś ?! Za chwilę miałyśmy wychodzić !
T.I: Już idę... - wymamrotałam .
H: Płakałaś ?
T.I: Skąd wiesz ?
H: Znam cię lepiej niż inni . Wiem kiedy jest coś nie tak i na dodatek głos ci drży . Co się stało ?
T.I: Potem ci opowiem . Spotkamy się na miejscu .
Rozłączyłam się idąc w stronę wyznaczonej restauracji . Na miejscu spotkałam Sally i jej narzeczonego Max'a .
- Gdzie Hope ? - zapytała rudo włosa dziewczyna .
- Spóźni się jak zawsze . - zachichotałam .
W tym samym momencie do pomieszczenia wpadła blondynka przewracając przy okazji kelnera .
- Przepraszam za spóźnienie . - wyszeptała siadając obok mnie - Nie zgadniesz co znalazłam .
- Zadziw mnie .
- Niall Horam z One Direction poznał jakąś dziewczynę . To chyba coś poważnego .
- Skąd wiesz ? - zapytałam zaciekawiona .
- Na Twitter'ze napisał . Uwaga cytuję '' Poznałem wspaniałą dziewczynę . Oby polubiła mnie tak samo jak ja ją '' . Napisał to dwie godziny temu .
- To już nie aktualne .
- Dlaczego ?
Spojrzałam na nią smutnym wzrokiem , a ona od razu mnie przytuliła .
- To dlatego płakałaś ? - zapytała , a ja pokiwałam potwierdzająco głową .
- O boże ! Spotkałaś się z Niall'em . - pisnęła Sally - Chciała bym go... - spojrzała na swojego narzeczonego , który zabijał ja wzrokiem - Poznać... To na pewno bardzo wartościowy człowiek .
Razem z Hope wybuchnęłyśmy śmiechem nie mogąc się opanować . Kolacja minęła bardzo szybko . Nawet na chwilę udało mi się zapomnieć o tej całej sytuacji z Niall'em . Wróciłam do domu od razu siadając do niedokończonego artykułu . Porwałam zapisane kartki zaczynając wszystko od nowa .
*tydzień póżniej P.O.V. Niall *
- Niall !!! - krzyczał Harry , a ja miałem ochotę go zabić .
Spojrzałem na zegar stojący przy łóżku , który wyświetlał godzinę ósmą rano . Za co ja się pytam ?
Wstałem z wygodnego i cieplutkiego łóżka kierując się do kuchni gdzie stał loczek trzymający w ręku jakąś gazetę .
- Co chcesz ? Nie mam humoru .
- Przeczytaj to i ci się poprawi . - powiedział uśmiechając się .
Chwyciłem do reki gazetę uważnie skanując zapisaną kartę .
'' Niall Horan z zespołu One Direction zdobył wielką popularność . Dziś większość ludzi zastanawia się czy były to jakieś układy , a może tak to ustawili . Jednak mi udało się odkryć całą prawdę . Jako światowa gwiazda nie zmienił swojego zachowania . Cały sukces jaki osiągnął to tylko i wyłącznie jego zasługa . Wszystkie plotki , które wcześniej były napisane w tym piśmie to same bzdury . Niall to jedna z najmilszych osób jakie udało mi się poznać . Jest dżentelmenem i mimo tego , że wycierpiał swoje jest bardzo odważny . Więc w tym miejscu kończę nie tylko swój artykuł ale i także karierę . ''
Wytrzeszczyłem oczy nie wiedząc co właśnie się stało . Mogła mnie zniszczyć... Przecież miała dowody na to , że byłem piany i inne . Uratowała mnie...
- Muszę do niej zadzwonić... - wyszeptałem .
- No ja mam nadzieje . - powiedział Harry puszczając mi oczko - Jeśli wam nie wyjdzie to zaklepuje ją sobie .
- Śnisz . - powiedziałem wybierając jej numer .
Jeden sygnał... drugi...
x: Hallo ?
N: T.I ?
x: Tu jej przyjaciółka . T.I właśnie się pakuje .
N: Jak to ?!
x: Wraca do Polski... A tak w ogóle kto mówi ?
N: Niall . Możesz mi ją dać na moment muszę jej coś powiedzieć .
x: Przykro mi ale chyba już dosyć powiedziałeś...
N: Błagam cię muszę jej coś powiedzieć .
x: Za chwile jedzie na lotnisko więc szukaj jej jeśli ci zależy .
Dziewczyna rozłączyła się , a ja pędem ruszyłem do samochodu jadąc na centralne lotnisko mając nadzieje , że ją tam znajdę . Rozglądałem się szukając dziewczyny , która poświęciła dla mnie wszystko . Zobaczyłem ją jak ciągnie dużą torbę . Ruszyłem biegiem w jej stronę tak , że na nią wpadłem . Przewróciłem ją na ziemie przez co leżałem na niej . Szybko podniosłem się pomagając jej wstać .
- Niall ? Co ty tu robisz ?
- Staram się cię powstrzymać .
- Przed czym ?
- Nie wyjeżdżaj .
- Przecież mówiłeś , ze nie możesz polubić kogoś takiego jak ja .
- Nie polubiłam cię... Tylko pokochałem . - wyszeptałem łącząc nasze usta w namiętnym pocałunku - Kochanie chcę cię mieć już na zawsze...
- Już mnie masz .
Powiedziała po raz kolejny przyciskając swoje usta do moich .
***
Ostatnia część opowiadania . Mam nadzieje , ze końcówka was nie zawiodła :)))
Myślałam jeszcze nad 4 częścią , która będzie się działa o dużo później ale nie wiem czy to dobry pomysł . Co wy na to ???
Dziękuję za wszystkie komentarze :))) Bardzo was kocham <3
xx Pigi
<3 Kocham ! Ta część jest cudowna. Myślę, że można to już zostawić bo zakończenie jest naprawdę genialne <3 Czekam niecierpliwie na kolejny imagin. Weny życzę <3
OdpowiedzUsuńPo prostu wspaniały :-))
OdpowiedzUsuńŚwietne, kochana pisz dalej plissss <3
OdpowiedzUsuńCudowna część <3
OdpowiedzUsuńHUhsudhhsishsushjsidbds ! <33
OdpowiedzUsuńO boże..
OdpowiedzUsuńTo jest świetne!
Twoja wyobraźnia jest świetna!
Przecudowny!<3!<3!
OdpowiedzUsuńo kurczę, to jest takie super :D
OdpowiedzUsuńPiękne ! !
OdpowiedzUsuń