piątek, 28 marca 2014

I just want you . Can I ?

Zamknij oczy kochanie .Co widzisz ? Ja widzę pewną siebie dziewczynę ,
która w nocy nie jest już taka odważna . Popłakuje w poduszkę zatracając się w strachu o swoje małe serce , które zostało kiedyś zranione . Oszukuje sama siebie próbując wmówić że jest dobrze ale w głębi zna całą prawdę . Jest zagubiona ale ma to co inni stracili już dawno temu... wiarę .
Boi się… Widzę to w jej oczach . Zauważyłem to już dawno temu   . Ukrywa to tak dobrze ale kochanie twoje oczy mówią co innego .  Strach to jedyne co w  nich widzę . Ale nie martw się aniołku . Będzie dobrze… Musi być . Zawsze byłem , jestem i będę . Skarbie kiedy w końcu to zrozumiesz ? Przecież  twoje serce jest u mnie bezpieczne . Nie jestem taki jak on . Ja nie rzucam słów na wiatr . Z resztą powinnaś już to wiedzieć . Czy kiedykolwiek cię okłamałem ?
Nie… Więc dlaczego tak bardzo boisz się mi zaufać ?
To nie daje mi spokoju . Cały czas mnie odpychasz choć nigdy nie dałem ci powodu do smutku . Czuję się z tym źle , bo nie wiem co jest powodem twojego zachowania .
Staram się pokazać tobie jak bardzo mi na tobie zależy  ale prawda jest taka kochanie , że przy tobie plącze mi się język . Mój rozum przy tobie płata mi figle . Mówię rzeczy , które nigdy nie powinny wydostać się z moich ust . 
Nie jestem ideałem ale mogę sprawić że twoje łzy będą płynąć jak brytyjski deszcz , a twoje oczy znów zalśnią milionami gwiazd . 
Więc znowu proszę cię o to samo . Znowu mam nadzieje . Znowu chcę żebyś mnie pokochała .


- Zayn ! T.I jest już na dole i jak zwykle czeka . - krzyknęła drobna kobieta . 
Boże ile ona ma siły w płucach ~ pomyślałem zabierając z krzesła ulubioną kraciastą koszule . W szybkim tempie wybiegłem przed dom zauważając od razu dziewczynę z fioletowymi włosami .
- Wolałem cię w blondzie . - wypaliłem .
- Dzięki... Nie ma to jak wsparcie w przyjacielu . - powiedział sarkastycznie .
- Nie ot o mi chodzi... po prostu...
- Dobra nie tłumacz się . - zachichotała dając mi kuksańca w bok - Przecież nie jesteśmy parą . Nie muszę wszystkiego wiedzieć .
- Oh... - mruknąłem - Muszę z tobą o czymś porozmawiać . Może przejdziemy się do naszego domku na drzewie ? - zapytałem kopiąc butem pobliski kamyk .
- Jasne . - powiedziała uśmiechając się szeroko .
Dziewczyna złapała mnie za rękę ciągnąc w stronę naszej kryjówki . Wspięliśmy się po wysokiej drabince siadając od razu na naszych ulubionych poduchach .
- To o czym chciałeś rozmawiać ?
- Jest taka dziewczyna . Bardzo mi się podoba i to już od dawna ale nie wiem jak mam do niej zagadać .
- Powiedz jej prosto z mostu , że ją kochasz . - mruknęła bawiąc się palcami .
- Jak mam to zrobić ?
- Spróbuj na mnie .
Podrapałem się po karku klękając przy dziewczynie . Złapałem ją za rękę patrząc w jej brązowe tęczówki , które tak bardzo przyciągały spojrzenia innych chłopaków .
- Kocham cię od podstawówki ale ty nie zwracałaś na mnie uwagi . Miałaś innych chłopaków , którzy byli lepsi ode mnie w każdym detalu . Ale coś mnie od nich różniło . Ja kocham cię taką jaką jesteś i nie chodzi tu tylko o wygląd . Jesteś idealna . - powiedziałem na jednym wdechu .
Dziewczyna wpatrywała się ze mnie zaszklonymi oczami jednak po chwili się otrząsnęła .
- Wyszło ci świetnie . Teraz tylko idź powiedz to tej niesamowitej dziewczynie . - zaśmiała się ocierając jedną łzę , która powoli spływała po jej zaróżowionym policzku .
- Już powiedziałem... - wyszeptałem biorąc głęboki oddech .
- Mówiłeś o mnie ? - zapytała drżącym głosem .
- Tak .
- Uważasz , że jestem idealna ?
- Jesteś stuknięta... - powiedziałem przybliżając się do niej tak , że nasze usta prawie się stykały - Nie chcę żadnej innej .
Dziewczyna uśmiechnęła się , by po chwili złączyć nasze usta w namiętnym pocałunku .

Ona jest falą i jest łamigłówką . 
Jest problemem do rozwiązania . 
A ja ciągle krążę w kręgu , który tworzy . 
W zasięgu jej wzroku , jestem zależny od tych oczu . 
Niewidzialnie i niepodzielnie . 
To ty wzniecasz ten ogień . 
Dobry , zły , niezdecydowany . 
Płonie gdy stoję obok . 
Kochanie twoim światłem jest ultrafiolet . 
Wizję tak szalone . 
Podróże rozszyfrowały mój umysł . 
Chłód gdy mam zakaz wstępu... 
Twoim światłem jest ultrafiolet .

5 komentarzy: